wtorek, 9 kwietnia 2013

Festival of the Wind - Festiwal Wiatru


Festival of the Wind, w tym roku można by nazwać tą imprezę Festival of the Rain :) ponieważ całą niedzielę u nas padał deszcz, a jednak impreza się dobrze zaczęła, latawce poszły w górę i wiatr dopisał, czego o zeszłorocznym wietrze nie można powiedzieć. Latawce rok temu bardziej leżały na plaży niż wzbijały się w górę. W tym roku było jednak odwrotnie i było fantastycznie. Brakowało jedynie troszkę słonka ale i tak dzieciaki i dorośli mieli mnóstwo zabawy.

Impreza z latawcami zaczynała się dokładnie o 11, a o 8 rano można było poszaleć robiąc zakupy na miejskim markecie. Można było kupić owoce i warzywa, różne ubrania, rękodzieło, gliniane kubki, doniczki i roślinki. Dla zmęczonych były dwa namioty oferujące masaże...


 
... oraz mnóstwo atrakcji dla dzieciaków, jak karuzele, dmuchane zamki, ścianka do wspinaczki, łowienie kaczuszek i inne robiące spustoszenie w portfelu atrakcje :)
 
Na taką atrakcję lepiej pójść bez śniadania :)
 

 
 A teraz tak troszkę poważniej, Festiwal Wiatru to jeden z najlepszych rodzinnych festiwali z latawcami w Australii. Od 1999 jego popularność nieustannie rośnie. Swoją popularnością przyciąga światowej sławy projektantów latawców z Południowej Australii, Tasmanii, Nowej Południowej Walii oraz z Queensland a w szczególności z Gold Coast.
Eksperci od puszczania latawców są członkami klubu Queensland Kite Flyers Society,
który można znaleźć w Brisbane, Bundabergu, Gladstone i Rockhampton.

 
Dzień w którym odbywa się Festiwal Wiatru, jest chyba najpopularniejszym dniem w Emu Parku.
Tak tłoczno nigdy tam nie jest, pomimo gorszej pogody, nie można było znaleźć miejsc do zaparkowania. Młodzi czy starzy, każdy się świetnie bawi oglądając i puszczając latawce.
 
Na plaży, było mnóstwo straganów gdzie można było kupić sobie taki
latawiec jak się na tylko podobał i próbować swoich sił...
 
Wielbłądy, jest to gwarantowana atrakcja na każdym pobliskim festiwalu,
lub okolicznych Marketach. $5 od osoby i można się poczuć jak w Egipcie :)
 
Przez cały czas praktycznie grał zespół ze Szkocką muzyką.
Aż miło było posłuchać
 
Główna atrakcja Festiwalu - LATAWCE
 
 
Jak widać jest to świetna rozrywka dla każdego.
Podobnych rozywek będzie w najbliższym czasie jeszcze kilka,
więc zapraszam do czytania...

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz