Abdykacja Papieża w prasie Australijskiej

Najpopularniejszy temat ostatnich kilu godzin to "Abdykacja Papieża".

Wspomniała o tym nawet prasa i telewizja Australijska:

 

 

Poniżej fragment artykułu z www.news.com.au

 

 

W krótki oświadczeniu Kardynał Georg Pell - Arcybiskup Sydney powiedział:

 

"Papież Benedykt zawsze kochał Kościół i pracował, aby zrobić to, co było niego najlepsze. Jego rezygnacja była zaskoczeniem dla mnie. Dziękujemy mu za lata poświęcone przywództwu i służbie oraz  wspaniałemu nauczaniu. Będziemy modlić się za niego, gdy przejdzie na emeryturę.

Musimy również modlić się do kościoła, który przygotowuje się do wyboru kolejnego następcy

Świętego Piotra."

 

Georg Pell

 

Kardynał Pell w ciągu najbliższych dwóch tygodni uda się do Rzymu, aby oddać głos na kolejnego lidera Kościoła.

Ojciec Brian Lucis, sekretarz Australijskiej Katolickiej Konferencji Episkopatu powiedział,

że informacja o abdykacji była "wielką niespodzianką".

 

Grom z jasnego nieba... Uderzenie pioruna w pobliżu Watykanu w dniu ogłoszenia Abdykacji przez Papieża.
Powiada się "Boże, widzisz a nie grzmisz". Tym razem chyba Bóg coś zauważył.

 

Jak wiadomo głównym powodem abdykacji Papieża jest jego zły stan zdrowia, słaba kondycja.

Możliwe, że wszystko się zaczęło od udaru, którego doznał wiele lat temu, zanim zasiadł na tronie papieskim.

Przyznajmy sobie szczerze, że Kościół Katolicki nie ma się najlepiej. Ciągłe afery dotyczące pedofilii

i mataczenia finansowego księży, unikanie podatków, finansowanie Kościoła Katolickiego z pieniędzy rządowych, defraudowanie pieniędzy nie ukazują Kościoła w pozytywnym świetle.

Papież Benedykt XVI stanął przed problemami, które trudne jest zatuszować, a jeszcze trudniej wytłumaczyć. Stanął przed zadaniem, któremu nie podołał. Kościół jako instytucja jest stara jak świat i niestety brakuje jej reform, które by ją przystosowały do rzeczywistości.

Nie czarujmy się, Kościołem Katolickim zarządzają panowie w podeszłym wieku, którzy mentalnie żyją w innych czasach. Nie dopuszczą do wprowadzenia reform w KK, gdyż miałoby to pewnie nieodwracalne skutki dla nich samych, wiele przywilejów by zniknęło, a i pewnie wiele zaciekle skrywanych sekretów ujrzałoby światło dzienne.

 

Opinie ludzi są przeróżne co do powodu Abdykacji Papieża.

Sądzę, że Papież Benedykt XVI nie poradził sobie z problemami które czekały na niego, z którymi również nie wiele robił jego poprzednik. Jednak, jego abdykacja ma drugie dno o którym pewnie nigdy się nie dowiemy. Nawiązując do historii papieży, nigdy nie miano problemów z ułatwieniem im odejścia, "uśmiercenia". Przecież papieży nie poddaje się sekcji zwłok.

Sytuacja, gdy będzie dwóch papieży powtórzy się kolejny raz.

Następcą Celestyna V był Bonifacy VIII. Obawiał się, że wokół Celestyna V mogłaby się gromadzić opozycja, dlatego umieścił go w odosobnieniu, gdzie ten zmarł. Oskarżano potem Bonifacego VIII, że przyczynił się do śmierci poprzednika. Ciekawe czy historia się powtórzy... 

 

Na koniec krótka notka historyczna

 

Abdykacja Papieża, będzie szóstą abdykacją w historii Kościoła.

Tak, tak szóstą, jednak o trzech pierwszych nie wiem czemu nikt nie wspomina.

 

1.  Pierwszym papieżem, który zrezygnował z urzędu był Poncjan. Został Biskupem Rzymu 21 lipca 230 r. Pontyfikat Poncjana przypadł na czas kontynuacji schizmy związanej z wyborem antypapieża Hipolita. W 234 r. cesarz zesłał papieża Poncjana i antypapieża Hipolita do kamieniołomów na Sardynię. Poncjan jako pierwszy abdykował - prawdopodobnie po to, aby umożliwić wybór swojego następcy. Pogodzony z Hipolitem zmarł na wygnaniu w październiku 235r.

 

2. W 1009 r. abdykował Jan XVIII. Miał przydomek Fasanus (kogut). Jego elekcji dokonano przy wsparciu Jana Krescencjusza, przywódcy antycesarskiej opozycji w Rzymie. W nieznanych okolicznościach - prawdopodobnie przymuszony, zrezygnował z godności papieskiej i osiadł w klasztorze benedyktyńskim przy Bazylice św. Pawła za murami, gdzie wkrótce zmarł

i został pochowany.

 

3. W 1045 r. z powodu licznych skandali o abdykacji został zmuszony Benedykt IX.

Był jedynym papieżem sprawującym swój urząd w trzech odrębnych okresach.

Zastąpił go Grzegorz VI, który zapłacił swojemu poprzednikowi za jego odejście. Rok później sam musiał jednak abdykować ponieważ umowę, którą zawarł z Benedyktem IX uznano za handel godnością i urzędem kościelnym. Jednak jego następca na papieskim tronie - Klemens II zmarł w 1047 r. i Benedykt IX ponownie został papieżem. Po ostatniej abdykacji nie zrezygnował z roszczeń do papiestwa. Zmarł w 1056 r.

 

4. Najbardziej znana i opisywana w ostatnim czasie jest abdykacja Celestyna V, wybranego na papieża  lipca 1294 r. Celestyn V był papieżem zaledwie kilka miesięcy. Powody jego ustąpienia nie są do końca jasne. Wiadomo, że Celestyn V chciał oddalić się na pewien czas na modlitwę w odosobnieniu i na ten okres chciał przekazać władzę papieską kardynałom. Kardynałowie uznali jednak, że to niemożliwe, aby papież zwalniał się z obowiązków papieskich i przekazał władzę komuś innemu. Papież wtedy abdykował 13 grudnia 1294r.

 

5. W 1418 r. abdykował Grzegorz XII, Angelo Correro, papież od 1406 r. wybrany w czasach wielkiej schizmy, oświadczył, że gotów jest ustąpić, gdy antypapież Benedykt XIII uczyni to samo. Do ustąpienia nie doszło. Na soborze w 1409 r. w Pizie obu zdetronizowano jako heretyków

i schizmatyków oraz wybrano nowego papieża Aleksandra V. Grzegorz XII i Benedykt XIII nie zamierzali abdykować, więc było trzech papieży. Dopiero w czasie soboru w Konstancji w 1418 Grzegorz XII zrezygnował z urzędu, a nowym papieżem został Marcin V.

 

 

Ciekawostki, które zaskoczą i zaciekawią wiele osób:

 

Podczas, gdy większość światowych mediów natychmiast poinformowała o zaskakującej decyzji Benedykta XVI o rezygnacji, strony internetowe chińskiej telewizji państwowej milczą na ten temat.

Państwowe media nie podają do wiadomości publicznej jego oświadczenia.

 

Papież Benedykt XVI ćwierka na Twitterze.

14 grudnia 2012 media podaly do wiadomości publicznej, że Papież Benedykt XVI po raz pierwszy wysłał wiadomość do wiernych na popularnym portalu społecznościowym - Twitter.

 

 

Napisał:

"Drodzy przyjaciele, jest mi miło dołączyć do Was na Twitterze. Dziękuję Wam za szczodry odzew. Błogosławię Was prosto z serca.

 

###############################################

 

Jeżeli ktoś czuje się urażony moimi opiniami względem Abdykacji Papieża,

to są to moje osobiste spostrzeżenia i proszę o wyrozumiałość.