Dzisiaj troszkę inny artykuł, będzie sporo zdjęć, sporo warzyw i owoców.
Postanowiłam, zrobić kilka zdjęć w środku sklepu i pokazać jak u nas w Australii prezentują się warzywa i owoce. Sądzę, że każdego z nas coś ciekawi co znajduje się w innym kraju, z czego korzysta nasza rodzina i znajomi. Ja właśnie chciałbym pokazać jak prezentują się różne warzywa i owoce, wiele z nich jest takich samych jak w Europie, innych nie ma, lub jeżeli są to trzeba się ich naszukać. Jednak ogólnie podchodząc do tematu to nie ma u nas nic dziwnego czy nadzwyczajnego.
Jest kilka warzyw i owoców które na pierwszy rzut oka są zupełnie inne, ale gdy się ich spróbuje to człowiek się do nich zaczyna przekonywać.
Warzywka i owoce były i są nadal prezentowane w sklepie Coles.
ACHACHA - owoc o cierpkim ale i zarazem o orzeźwiającym smaku, uprawa jest niezmiernie trudna, i owoce są trudno dostępne. |
Chyba każdy poznaje co to takiego - oczywiście, figi |
Śliwki, śliwki, śliwki dosyć sporo ich ostatnio mamy |
Dipy do wszystkiego mnie jakoś nie pociągają ale ludzie je lubią. SMaki: karmel, biała i ciemna czekolada. |
Dragonfruit - fajny owoc, baaaardzo różowy w środku, smakuje troszkę jak kiwi jednak nie jest tak kwaśny. |
Zdjęcie pokazujące troszkę więcej, czyli różne rodzaje winogron, ostatnio bardzo popularne i dosyć tanie $2/kg. Wyżej na półce znajdują się śliwki, achacha, dragonfruit i jagody. |
Warzywka w lodzie - będąc w tym sklepie, zawsze podoba mi się ten widok |
Szparagi - też są super prezentowane |
Inwazja pomidorów!!! - Nie no żartuję, u nas to zwyczajny widok, co krok to pomidor |
Buk Choy i Pak Choy - czyli ogólnie Chińska sałata. W Polsce nie za często spotykana smaczna, szczególnie biała część Buk Choy. |
I jeszcze więcej pomidorów |
Tutaj widać różne różności, czyli od dołu: dynia, dynia i dynia :) wyżej mamy to co ogólnie znamy pietruszka, buraczki, kapusta na najwyższej półce cukunia, brukselka i kukurydza. |
Pieczarki, pieczarki, pieczarki Do wyboru, do koloru, małe duże, pakowane, i luzem... |
Przyprawy w tubce - ja to tak nazywam :) Nie wiem czy to popularne ale zawsze tam jest, ja nigdy jeszcze nie próbowałam. Poniżej na półce widać papryczki |
Organiczne co nie co
Czosnek |
Fasolka - jest jej tam tyle, że można pęknąć :) |
Buraczki - ale organiczne |
Kokos dla leniwych :) Ładnie obciosany, gotowy do picia, ale dziurę trzeba samemu sobie wywiercić :) |
Melon - dla wybrednych już w połówkach :) |
Organiczne jagody i śliwki |
Dynia - widać ma powodzenie, tylko dwa kawałki się ostały |
Pieczareczki - jakby nie było organicznych to co to za oferta... są zwykłe są i organiczne. |
Cukinia - jak widać jest wszystko organiczne... |
Coś dla miłośników chrupania... orzeszki. |
I jeszcze więcej orzeszków... |
Zdjęcie z większej odległości, tam gdzie stoją Ci ludzie tam są pieczarki, widać również paprykę i arbuzy |
Cebulka, czosnek, imbir, troszkę przypraw i obiadek gotowy :) |
Ziemniaki, jak widać do wyboru do koloru |
Tutaj również są ziemniaki jednak te mnie zaskoczyły, ponieważ mają inny kształt i smak one są SLODKIE!!! Fu, nie dobre są. |
Bardzo podoba mi się ułożenie tych owoców kolorystycznie Gruszki, limonki, cytrynki, mandarynki i pomarańcze |
I na koniec jeszcze wiecej limonek :) |
a ja uwielbiam slodkie ziemniaki :) fajny fotoartykul, Colesa poznaje ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ostatnio nawet się do nich przekonałam. Zrobiłam zupkę i dodałam ostrej papryki i wyszła całkiem jak zupa dyniowa.
OdpowiedzUsuńColes Coles, stary dobry Coles hehe:) Z mężem lubimy Colesa i Woolworth'sa, ja jednak częściej bywam w Coles.
OdpowiedzUsuń