Nasza córcia już nie może się doczekać początku szkoły, ponad miesięczne wakacje strasznie się jej dłużą i marzy jej się powrót do szkoły. Za kilka dni musimy sprawdzić listę do nowej klasy, jak co roku oraz budynek jej nowej klasy. Tutaj dzieci są co roku przemieszane i ogólnie na dobre im to wychodzi. Szkoły to nie jeden duży budynek a kilka mniejszych.
Poniżej kilka przykładów naszych zeszytów.
W sklepach nastało już istne szaleństwo z produktami szkolnymi, na szczęscie jeśli chodzi o zeszyty to nie mamy żadnych problemów z wyborem, jest jeden wzór zeszytów i żadnej konkurencji, więc kupujemy to co trzeba. Jedyne szaleństwo wokół któego tutaj każdy ma mętlik w głowie to wybór nowego plecaka, piórnika, lunchboxu i butelki do szkoły. Na szczęscie mamy to już za sobą, listę zeszytów dostajemy na koniec poprzedniej klasy i w trakcie wakacji wszystko kupujemy.
Teraz wystarczy doczekań do pierwszego dnia szkoły :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz