Witam po długiej przerwie, ostatnio nic nie pisałam (oprócz życzeń Bożonarodzeniowych i na Nowy Rok) nie pisanie spowodowane było odwiedzinami rodzinki z Polski, więc byliśmy bardzo zajęci. Jednak wizyta dobiegła końca kilka dni temu, wszyscy wracają do swojego czasu i trybu pracy, więc i jak wracam do mojego bloga.
Pod koniec ubiegłego roku byłam niezbyt zadowolona z obecnego stanu jaki nas otacza (nie mówię o stanie w którym mieszkamy :) jednak nic nie dzieje się bez przyczyny (takie moje małe motto) więc postanowiłam, żeby wydarzenia toczyły się swoim życiem i wiele się zmieniło, łącznie z moim humorem, nastrojem i opinią o otaczającym mnie świecie.
Każdy z nas narzeka i marudzi, jednak po jakimś czasie albo się z tym pogodzimy albo to my mamy problem i zaczniemy uciekać, my wybraliśmy pogodzenie się z tym co jest ale również zachowanie naszego własnego "JA" w otaczającym nas tłumie.
Pewnie myślicie, że plotę trzy po trzy, dla jednych pewnie tak, dla innych może nie. Ważne że ja sama się lepiej czuję tu gdzie jestem po mimo iż to totalne zadupie :)
Zbliża się jeden z najważniejszych dni w roku dla Australijczyków,
zaczęłam zastanawiać się więc jak oni ten dzień obchodzą i co powoduje że są patriotami aż do bólu.
Chodzi oczywiście o AUSTRALIA DAY
a moim dzisiejszym tematem jest patriotyzm u Australijczyków,
odnoszę wrażenie, że są większymi patriotami dla Aussie niż Polacy dla Polski.
Ludzie, którzy są dumni ze swojego kraju określani są nacjonalistami i patriotami. Między tymi dwoma grupami jest tak cienka linia, że trzeba bardzo ostrożnie okazywać to kim się jest. W obecnych czasach ludzie nie mają żadnych zahamowań, więc dochodzi do konfliktów.
Jednak w Australii ja jeszcze nie zauważyłam tych konfliktów i zdecydowanie mogę powiedzieć że mamy tutaj patriotów. Do tego Australijczycy bardzo lubią postrzegać samych siebie jako bardzo sympatycznie nastawionych wobec niepełnosprawnych i słabszych co daje im duże pole do popisu jeśli chodzi o opinię na ich temat w reszcie świata. Faktycznie, gdzie nie spojrzeć, same pozytywy...
Jaki jest typowy Australijczyk?
Często jest przedstawiany jako młody, dobrze umięśniony i świetnie opalony, pracuje na zewnątrz w palącym słońcu, jest bardzo blisko ze swoimi kumplami.
Australijczyk przedstawiamy jest również jako gość w słomianym kapeluszu, z piwem w ręce i wylegujący się na plaży przy BBQ.
Zgodzę się z jednym i drugim, ponieważ oba schematy potkałam i widziałam na własne oczy, nie brakuje tutaj młodych ludzi otoczonych grupką innych do tego kupujących karton piwa jeden za drugim. Cóż... taki kraj...
Co jeszcze charakteryzuje Australijczyka? Chyba znany okrzyk "Aussie Aussie Aussie Oi Oi Oi".
O patriotyzmie można wiele powiedzieć na ANZAC DAY, jednak AUSTRALIA DAY też jest dobrym dniem aby zobaczyć więcej flag narodowych niż samych Australijczyków.
Dzień w którym się wszyscy bawią i świętują okazując to jak bardzo przynależą i kochają swój kraj.
Produkty na Australia Day są dostępne w sprzedaży od 1 stycznia, więc można zaopatrzyć się we wszystko co tylko nam umili ten dzień.
Coś czuję, że artykuł nie wyszedł tak jak planowałam. Jednak i tak jestem z niego zadowolona :)
Więcej o Australia Day w Australia Day czyli 26 stycznia.
Oby huragany i ulewne deszczy w tym roku ominęły nas po cichu ;)
