Yepppoon Main Beach i Farnborough Beach

Wczoraj była piękna pełnia księżyca, do tego bezchmurne niebo

i super widoki na okoliczne plaże.

 

Oto widok na plażę w Farnborough:

 

 

Widoczek w stronę zachodzącego słońca:

 

 

Yeppoon Main Beach

oraz mini amfiteatr koło plaży

 

 

Jak widać na zdjęciach, jest bardzo spokojnie, nie ma ludzi.

Yeppoon to spokojne miasteczko, chociaż znajdą się ze dwie knajpki w których

imprezują młodzi ludzie, zazwyczaj w piątki.

 

Mamy już praktycznie lato, da się odczuć ciut ciut dłuższy dzień, jednak bez rewelacji.

Godzina 7 wieczorem i zaczyna się robić ciemno, a 15 minut później już jest noc i nic nie widać.

Pare miesięcy temu - czerwiec, lipiec - o godzinie 6 wieczorem było już tak ciemno że spacerek

raczej do przyjemnych nie należał i nie chodzi tu o bezpieczeństwo a raczej o brak oświetlenia bocznych uliczek, widać oszczędzają na wszystkim :)

Żarty, żartami ale tak jest tutaj faktycznie że mało jest tu przydrożnych lamp.

Jadąc z Yeppoon do Emu Park -20km- po drodze jest tylko jedna latarnia a tak to "czarna dziura".

 

Zresztą nie tylko tutaj, wystarczy wybrać się do Rockhampton lub dalej z Rockhampton pojechać w kierunku Gladstone, Emerald - to samo. Zostają tylko długie światła i oczy szeroko otwarte :)

 

 

Blackwater

Blackwater to małe miasteczko po drodze do Emerald. Z Rockhampton do Blackwater jest około 190km. Droga prosta jak drut, nie licząc kilku zakrętów. W godzinach wczesnoporannych (4-6 rano) pusta, no może znajdą się ze dwa pociągi drogowe - Road Trains - ruch na drodze zwiększa się po 7 i 8 rano gdy sporo górników pracujących w tamtejszych kopalniach wraca do domu.

 

W Blackwater przeważają kopalnie odkrywkowe i bodajże jedna zwykła czyli taka gdzie się zjeżdża pod ziemię. Jadąc na zachód do Emerald mija się Blackwater w ciągu kilku minut i nawet nie wiadomo kiedy jest za naszymi plecami.

 

 

 

Przy głównej drodze znajduje się "Blackwater International Coal Centre".

Nie sposób to przeoczyć, gdyż przed budynkiem stoi wielka łycha z koparki

 

 

 oraz kilka innych mniejszych maszyn z kopalń.

 

 

 

Z boku Centrum stoi druga łycha, rozmary pewnie takie same jak ta poprzednia.

 

 

Idąc chodnikiem, obok stoi ponacinany kamień z nazwą Centrum:

 

 

Oto strona internetowa Blackwater International Coal Centre:

 

http://www.bicc.com.au/

 

Są trzy opcje zwiedzania:

 

 

Opcja 1                                       Opcja 2                                                 Opcja 3

 

Interpretive Centre                     Combined Tour                                     Mine Tour

                                                    Mine Tour + Interpretive Centre

 

Adult: $16                                    Adult: $30                                           Adult: $25

Child: $10                                    Child: $17                                            Child: $15

Family Pass 2+2: $50                  Family Pass 2+2: $90                          Family Pass 2+2: $70

 

 

Obok Centrum znajduje się Ogród Japoński, my nie mieliśmy jednak czasu na żadną z powyższych opcji, niektórzy zmęczeni, droga długa a do domciu trzeba wracać wypocząć. Jednak mamy w planach zwiedzenie Centrum w Blackwater, ale to może po nowym roku.





 

 

Ciekawostka:

 

Kilka metrów dalej lub jak kto woli wcześniej przy tej samej drodze stoi budynek a przy nim mnóstwo falg sobie powiewa.

Jak myślicie jaka flaga jest wśród nich?

POLSKA FLAGA!!!

No jakby inaczej, w końcu w Polsce nadal funkcjonuje górnictwo :)

 

 

 

 

Emerald

 

Emerald jest to duże, nowoczesne miasto, które zostało założone w 1879 roku jako podstawa do budowy zachodniej kolei. Miasto jest nazywane 'Emerald Downs Hill' - szmaragdowo zielony pagórek który jest położony w północnej części miasta.

W 1972 roku, budowa tamy Fairbairn i systemu nawadniania Emerald pozwoliło na znaczny rozwój i ekspansję rolnictwa w regionie. Budowa tamy, Maraboon Lake, zainicjowało również na dużą skalę wydobyciem węgla w Bowen Basin w 1977, który w chwili obecnej produkuje znaczną część całkowitego eksportu węgla w Queensland.

Tama Fairbairn jest miejscem wypoczynku, można tam znaleźć miejsca campingowe, kabiny wypoczynkowe. Jezioro jest zaopatrzony w osiem różnych gatunków ryb, w tym barramundi, ale jest znany z Red Claw Crayfish. Przy jeziorze można się zrelaksować, popływać. Stoły piknikowe i darmowe grille elektryczne do BBQ jak zawsze dostępne. 

 

 

W Emerald jest kilka miejsc godnych zobaczenia, o jednym pisałam w poprzednim poście,

są to "Słoneczniki" Van Gogha.

Historic Railway Station
 

Kolejne miejsce to zabytkowy dworzec - Railway Station - wygląda cudownie. Gdy się wchodzi do środka można poczuć atmosferę sprzed kilkudziesięciu lat.

 

Widok od frontu 

 

Widok na perony

 

Pierwsza stacja kolejowa została zbudowana w Emerald

w 1899 roku, jednak w przeciągu roku spłonęła. W 1900 nowy dworzec zbudowano z drewna, z dachem z kutego żelaza oraz żelaznych ozdób. Dworzec został odrestaurowany w 1986 roku

 i wygląda pięknie. Dworzec znajduje się przy głównej ulicy w Emerald,

więc warto zatrzymać się i zobaczyć.

 

Dworzec w środku

 

Frontowa część dworca od wewnętrznej strony

 

Emerald Centenary of Federation Mosaic Pathway

 

Kolejnym miejscem które warto zobaczyć w Emerald jest ścieżka z Mozaikami. Nie trzeba nigdzie daleko chodzić i szukać, bowiem znajduje się zaraz obok "Słoneczników" Van Gogh'a. Tym razem nie zadzieramy głowy wysoko w górę, a patrzymy pod nogi i podziwiamy Mozaiki wykonane przez 10 lokalnych artystów z Emerald. Mozaiki przedstawiają historię związaną z Emerald.

 

Oto kilka z nich:

 

 

I na koniec zachód słońca na Tamą Fairbairn:

 

 

 

 

Australia's Big Thing in Emerald

Największe na świecie "Słoneczniki" Vincenta Van Gogh'a można znaleźć

w Morton Park w Emerald.

 

Konstrukcja ma 25 metrów wysokości i około 13,6 ton stali zostało zaangażowanych w jego budowę. Jest to część koncepcji Cameron Cross do wznoszenia rzeźb "Słoneczników" w siedmiu różnych krajach. Budowa "Słoneczników" w Emerald zakończyła się w dniu 8 listopada 1999 roku.

 

 

Poniżej widokówka z wizerunkami innych Wieeeeelkich rzeczy w Australii:

 

 

http://www.souvenirsaustralia.com/webcontent4.htm

 

Oto link do jednej z wielu, wielu stron na temat "Australia's Big Things".

Wystarczy w google poszperać i jest wszyściutko co by się nie chciało.

Powyżej mapka ściągnięta z "google pictures",

jak widać jest sporo do zobaczenia w Australii.

Na koniec wizerunek Australii i kilku "Big Things" wokół niej.

Miłego czytania, szukania, zwiedzania i wspominania :)
 

Capricorn Coast Visitor Information Centre

Information Centre jest miejscem godnym polecenia każdemu kto szuka informacji na temat danego regionu i atrakcji które tam można znaleźć.

W Yeppoon znajduje się jedno takie Centrum Informacyjne, drugie jest w Rockhampton.

 

Capricorn Coast Information Centre
Ross Creek Roundabout,
Yepoon 4703

 

 

Poniżej na zdjęciu można zobaczyć budynek w którym mieści się Centrum Informacji w Rockhampton, pod zdjęciem dokładny adres.

 

Rockhampton & District Promotion Centre
Rockhampton City CouncilBolsover StreetRockhampton 4700

W Yeppoon Information Centre oprócz Informacji mieści się również Shell World, niewielkie Muzeum z muszlami i krabami z całego świata.

 

 

 

Muzeum jest dostępne w godzinach otwarcie Centrum Informacji

czyli codziennie od 9:00 do 17:00 i jest darmowe.

 

W Muzeum można kupić różne pamiątki zrobione z muszli.

 

W każdą pierwszą niedzielę miesiąca obok Centrum Informacji w Yeppoon jest organizowany "Figtree Market" podobny do tego który jest w Emu Park.

Jak widać na zdjęciu, można tam również skorzystać z atrakcji przejechania się na wielbłądzie.

 

 

 

W lipcu w Yeppoon odbyło się Shell Show.

Można było zobaczyć kolekcje muszli różnych osób,

kupić muszle, wymienić się opiniami z fachowcami, dołączyć do Shell Club w Yeppoon.

 

 

Miłego oglądania :)

 

Capricorn Coast

Capricorn Coast jest to region Australii powyżej Brisbane, ok. 630km na północ, rozciąga się od Great Barrier Reef czyli Wielkiej Rafy Koralowej przez Rockhampton aż do Emerald na zachód od Rockhampton.

 

Z Rockhampton do Emerald i dalej na zachód prowadzi droga - Capricorn Highway A4

 

 

W tym poście skupię się na krótkim opisie okolicy Rockhampton.

 

Z Rockhampton Airport można bez żadnych problemów dostać się drogą loniczą do Brisbane, Townsville czy Sydney.

Istnieje również bardzo dobre połączenie z Brisbane czy Cairns pociągiem. Podróż do Brisbane pociągiem jest dość długa i trwa około 8-9 godzin a koszt jest taki sam jak za bilet lotniczy.

 

Odległości:

 

Rockhampton - Yeppoon  -  40km

Rockhampton - Brisbane  -  650km

Rockhampton - Gladstone  - 249km

Rockhampton - Emerald  -  270km

Rockhampton - Mackay  -  340km

Rockhampton - Townsville - 727km

Rockhampton - Sydney  -  1426km 

 

Capricorn Coast to głównie kilka mniejszych miejscowości,

 oddalonych od Rockhampton o 40-50km.

Dwie najbardziej znane i popularne to Yeppoon i Emu Park.

Oprócz tych dwóch miejscowości są jeszcze Byfield, Cawarral, oraz kilka innych które zabudowaniami łączą się z Yeppoon i Emu Parkiem: Farnborough, Cooee Bay, Taranganba, Mulambin, Lammermoor, Kinka, Causeway.

 

Mapa w centrum Yeppoon

 

Yeppoon - widok na Centrum miasta i ocean

 

Yeppoon to malutka miejscowość, licząca 12.000 mieszkańców. Jest popularnym kurortem dla plażowiczów, w weekendy mnóstwo ludzi przyjeżdża na plażę, szczególnie z Rockhampton. Przy plaży jest gdzie usiąść i podziwiać piękne widoki, jest miesce na BBQ, niedaleko plaży jest duży plac zabaw dla dzieciaków. Przy miejskim deptaku jest kilka lokali gastronomicznych

np. "The Coffee Club", "New Zeland Ice Cream", "Seagull Take Away".

Yeppoon cały czas się rozbudowuje, cały czas powstają nowe domy i osiedla z domkami jednorodzinnymi, jest też sporo wiosek dla emerytów tzw. "Retirement Village".

W Centrum znajdują się dwa Centra Handlowe, w jednym jest Big W oraz Woolworth's i kilka mniejszych sklepików, w drugim Coles, Crazy Clark i Target Country.

 

Przy głównej ulicy również jest sporo lokali gastronomicznych - fast food'ów tj. Subway,

Red Rooster, Pizzerie - Domino's i Eagle Boys, lokale z rybkami i frytkami.

Emu Park - widok na centrum miasta

Emu Park - The Singing Ship

 

Emu Park jest maciupeńką miejscowością oddaloną od Yeppoon o 20km,

 a od Rockhampton o 45km.

 

Z Emu Park do Rockhampton prowadzi osobna droga, z Yeppoon do Rockhampton również, obie miejscowości Yeppoon i Emu Park łączą dwie drogi, jedna nadmorska z pięknymi widokami na ocean i plaże, oraz druga droga wokół której nie ma nic, kilka zabudowań i busz.

 

Emu Park jest również miejscowośią rekreacyjną, jednak oprócz plażowania nie ma tam za bardzo co porabiać. Jest tylko jeden sklep - IGA, w każdą 3 niedzielę miesiąca odbywa się w Bell Park w Emu Parku "Market" gdzie można kupić różne różności, posłuchać muzyczki, zjeść coś smacznego i kupić ładne ubrania, bibeloty do domu i spotkać znajomych.

 

Byfield National Park

 

Byfield jest zlokalizowane 25minut na północ od Yeppoon i 50minut od Rockhampton.

Droga wiedzie przez las sosnowy prowadzący do spokojnej wioski Byfield.

Jest tam usytuowana mała szkoła, domy są pochowane wśród zarośli. Przy drodze znajduje się jedynie mały dom w którym właściciele prowadzą przyjemną knajpkę z pysznymi hamburgerami, jest tam również stacja benzynowa z której chętnie korzystają ludzie zatrzymujący się

w Rainforest Ranch oraz turyści, motocykliści którzy lubią szaleć na plaży

przystosowanej dla aut 4WD.

 

 

Udało mi się znaleźć ulotkę na temat Rainforest Ranch, więc można zobaczyć jak to dokładnie wygląda.

 

Rzeka przez którą trzeba przejechać w Byfield aby dostać się na plażę.

Po drodze jest jeszcze kilka mniejszych strumyków przez które przejeżdża się bez żadnych mostków ani kładek.

 

Znak przy którym nasze autko wymięknło, niestety bez 4WD dalej nie pojechaliśmy, jednak odcinek który pokonaliśmy był świetny, mnóstwo cudownych drzew, strumyki, co chwilę zmieniające się podłoże - piach, trochę ubitej drogi i znów piach, za tym znakiem był tylko piasek.

 

Można oczywiście udać się na pieszą wycieczkę, wystarczy pojechać główną drogą prowadzącą do Byfield trochę dalej na północ, skręcić za znakami do Resortów i tam zostawić autko i można iść pieszo na plażę. Dobrze jest się zaopatrzyć w wysokie buty, w porze letniej może być tam sporo węży lub innych zwierzaczków, więc trzeba uważać.

 

Po drodze jest również mnóstwo miejsc na camping oraz na BBQ.

Ogólnie wrażenia bardzo fajne, super okolica na odpoczynek i zrelaksowanie się. 

 

 

 

.